Kinga i Adriano – dziś już małżeństwo – poznali się dzięki organizacji ESN (Erasmus Student Network), która wspiera studentów wyjeżdżających na Erasmusa do obcego kraju. Ona w Krakowie, on na Sycylii. Z pozoru nic niezwykłego – gdy Kinga planowała swój pobyt na Sycylii, potrzebowała pomocy w znalezieniu mieszkania. Na Facebooku odezwał się właśnie On. Wtedy zapewne nie mieli pojęcia, że kilka lat później będą przeglądać wyjątkowe zdjęcia ze swojego ślubu.
Gdy Kinga zadomowiła się na Sycylii, Adriano… przeprowadził się do Krakowa z powodów zawodowych. I to właśnie tam wydarzył się romantyczny plot-twist – przypadkowe spotkanie w jednym z krakowskich klubów sprawiło, że ich historia nabrała zupełnie nowego wymiaru. Tak zaczęła się miłość, która doprowadziła do niezapomnianego ślubu na Sycylii!
Podwójna ceremonia – ślub cywilny i humanistyczny
Kinga i Adriano zdecydowali się na nietypowe rozwiązanie – ich ceremonia ślubna składała się z dwóch części. Najpierw odbył się oficjalny ślub cywilny w urzędzie, gdzie w obecności najbliższych przypieczętowali swoją miłość formalnie. Jednak to druga część uroczystości – ślub humanistyczny – była tą najbardziej emocjonalną i osobistą. Pod gołym niebem, w otoczeniu sycylijskiego krajobrazu, wypowiedzieli słowa przysięgi stworzone specjalnie na tę okazję. Ten moment był pełen wzruszeń, autentycznych emocji i szczerej radości – to właśnie ta intymna atmosfera sprawiła, że zdjęcia z ceremonii są tak wyjątkowe i niepowtarzalne.
Sycylijska magia – sesja w Syrakuzach po ceremonii
Wesela na Sycylii mają swój wyjątkowy rytm – zazwyczaj rozpoczynają się dopiero wieczorem, gdy upał dnia ustępuje przyjemnej, ciepłej bryzie. Wykorzystaliśmy tę okazję, by tuż po ceremonii udać się z Kingą i Adriano na krótką sesję zdjęciową w malowniczych Syrakuzach. Wąskie, klimatyczne uliczki, starożytne kamienne budowle i złote światło zachodzącego słońca stworzyły niepowtarzalne tło dla ich pierwszych chwil jako małżeństwo. Spacerowali po urokliwych zaułkach Ortigii, śmiali się i cieszyli tym niezwykłym momentem – a my uwieczniliśmy te chwile w kadrach pełnych emocji, czułości i sycylijskiego klimatu.
Na własnych zasadach – ślub w imprezowym klimacie
Sycylia to ich miejsce na Ziemi – to ona ich połączyła i tam też postanowili powiedzieć sobie „tak”. Od samego początku wiedzieli, że chcą, by ten dzień był pełen luzu, radości i swobodnej atmosfery. Bez zbędnego stresu i sztywnych schematów. W takich okolicznościach czuli się najlepiej, a ja jako fotogtraf, od razu wiedziałem, że moim zadaniem jest uchwycenie tej beztroskiej radości i stworzenie naturalnego, pełnego emocji reportażu.
Brak welonu, długiej sukni i tradycyjnych elementów? Nie miało to żadnego znaczenia! Kinga i Adriano postawili na luz i świetną zabawę, dbając jednocześnie o to, by każdy gość czuł się wyjątkowo. Nie było sztywnego harmonogramu – zamiast tego, goście bawili się w klimacie prawdziwej śródziemnomorskiej imprezy. Jednym z najbardziej oryginalnych pomysłów było basenowe party, na którym obowiązywał biały dress code. Idealne tło do zdjęć pełnych uśmiechu, radości i wakacyjnej beztroski!
Ślub pełen włoskich smaków i niespodzianek
Kinga i Adriano, mimo że na co dzień mieszkają w Krakowie, dopilnowali każdego szczegółu, by ich ślub był niezapomniany nie tylko dla nich, ale także dla wszystkich gości. Na przyjęciu nie mogło zabraknąć autentycznych sycylijskich smaków – obecny był wymarzony catering od Caseificio Border, ikona sycylijskiego street foodu, który zachwycił wszystkich swoimi smakami. Na miejscu przygotowywana była świeża mozzarella, a goście mogli spróbować tej pysznej, delikatnej przekąski prosto z rąk mistrzów.
Wszystkie te elementy stworzyły niezapomniany klimat, pełen włoskiej gościnności, radości i smaku. My mieliśmy zaszczyt uchwycić te wyjątkowe momenty. Zdjęcia, które powstały podczas tego dnia, doskonale oddają atmosferę pełną miłości, uśmiechów oraz sycylijskiej pasji do życia.
Sesja ślubna w Marzamemi i nad morzem
Po niezwykłej ceremonii i weselu, Kinga i Adriano postanowili zakończyć swój ślubny dzień w wyjątkowy sposób – sesją zdjęciową w Marzamemi, malowniczej wiosce rybackiej na Sycylii, oraz nad przepięknym sycylijskim morzem. Marzamemi, ze swoimi kamiennymi uliczkami, kolorowymi domkami i klimatycznymi portami, stanowiło idealne tło dla ich miłości. Spacerowali wzdłuż brzegu, a złote światło zachodzącego słońca podkreślało ich szczęście i intymność chwili. Sesja nad morzem była pełna emocji, a szum fal dodawał niezwykłego spokoju i magii do tych niezapomnianych ujęć. To był moment, w którym wszystko do siebie pasowało – miłość, natura i otaczający nas sycylijski krajobraz.
Podsumowanie
Fotografia ślubna to coś więcej niż tylko zdjęcia – to opowieść o emocjach, chwilach i ludziach, którzy je tworzą. Ślub Kingi i Adriano był wyjątkowy pod każdym względem: pełen luzu, radości i niepowtarzalnej atmosfery. Ich historia pokazuje, że miłość nie zna granic, a przeznaczenie potrafi połączyć dwoje ludzi w najmniej spodziewanym momencie.
Dziękujemy Wam za tę niesamowitą przygodę i za zaufanie, jakim nas obdarzyliście. Niech Wasza miłość będzie tak piękna i pełna pasji, jak Wasz niezapomniany ślub na Sycylii!